W minioną niedzielę 28 czerwca z Ulanowa, niewielkiego miasta leżącego u ujścia Tanwi do Sanu, wyruszył jubileuszowy X Flis Wiślany Ulanów – Gdańsk. Jego uczestnicy, wykorzystując tradycyjne galary wiślane, planują pokonać w ciągu czterech tygodni historyczną trasę liczącą 751 kilometrów. Tradycje szkutnictwa i flisactwa w Ulanowie sięgają XVII wieku i mimo upływu lat i zmniejszenia się roli tego rzemiosła wciąż są żywe. Kazimierz Dolny noclegi zaprasza.
W roku 1765 powstał w Ulanowie Cech Retmański i Sternicki, elitarna struktura grupująca osoby zajmujące się rzemiosłem wodnym. Tradycje te z powodzeniem kultywuje powstałe na początku lat 90-tych ubiegłego wieku Bractwo Flisackie. Reaktywowanie w 1993 roku. po blisko 50-cio letniej przerwie, tradycyjnego spływu wiślanego do Gdańska zapoczątkowało stałą obecność ulanowskich flisaków w ponad 30 podobnych wydarzeniach. Ulanowskie tratwy można spotkać na Odrze,Sanie i naturalnie Wiśle. Uczestników tegorocznego Flisu Wiślanego, który wespół z Bractwem Flisackim organizuje Liga Morska i Rzeczna oraz Towarzystwo Żeglugi Rzecznej „Cypel”, będziemy gościli w Kazimierzu w dn. 3-4 lipca. Galary dotrą do Kazimierza we czwartek 3 lipca w godzinach popołudniowych i zacumują w kazimierskiej marinie. Ponad czterdziestu uczestników dotrze do nas także autokarem. Wszyscy znajdą gościnne progi w Zespole Szkół na ulicy Nadwiślańskiej oraz będą mieli okazję zwiedzić nasze Miasto z udziałem przewodnika turystycznego.
Obecność flisaków w Kazimierzu stanowić będzie wspaniałą okazję do podziwiania ich tradycyjnych strojów i zwyczajów oraz statków zbudowanych wg historycznych wzorów. Będzie też przypomnieniem ogromnej roli Kazimierza jako portu rzecznego i nawiązaniem do jego historycznych związków z rzemiosłem szkutniczym. Efektem ekspedycji, oprócz propagowania wodniactwa i kultywowania tradycji, będzie także publikacja ukazująca przebieg Flisu oraz promująca poszczególne miejscowości leżące na jego trasie. Organizatorzy zapraszają do dołączenia do flisackiej flotylli, choćby w jednym etapie, osób ze swoimi jednostkami z gmin i miejscowości leżących na trasie. Będzie to doskonała okazja do promowania własnego regionu.